fbpx
(fot. Łukasz Murgrabia)
Dominika Kozłowska październik 2022

Rozmawiajmy o algorytmach

Żadna książka, ani najmądrzejsze nawet artykuły nie zmienią naszej rzeczywistości, ale być może zrobią to ludzie, którzy je czytają.

Artykuł z numeru

Co nam dają algorytmy?

Co nam dają algorytmy?

Wojna w Ukrainie postawiła przed społecznością międzynarodową pilne wyzwania związane z przestrzeganiem praw człowieka i pociągnięciem zbrodniarzy wojennych do odpowiedzialności. Nie powinno nam to jednak przesłaniać dyskusji o przyszłości praw człowieka w kontekście procesów technologicznych. W manifeście Jeder Mensch (Każdy człowiek) Ferdinand von Schirach, niemiecki adwokat i pisarz, proponuje dodanie sześciu nowych praw do Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Są to: 1) prawo do czystego środowiska, 2) prawo do cyfrowego samostanowienia, 3) zakaz nadmiernego wykorzystywania algorytmów, 4) prawo do prawdy, 5) zakaz oferowania towarów wytworzonych z naruszeniem praw człowieka, 6) prawo dostępu do sądów europejskich w przypadku systemowego łamania praw człowieka. Celem tego manifestu jest w pierwszej kolejności przemyślenie, jakie rzeczywiście prawa aktualnie posiadamy i w jakich obszarach niezbędna jest większa ochrona. W Niemczech ta niewielka książeczka przez wiele tygodni nie schodziła z listy bestsellerów tygodnika „Der Spiegel”. Również w innych krajach postulaty te zyskują oddźwięk i stają się punktem wyjścia do ogólnospołecznej dyskusji. Artykuły 2. i 3. są niezwykle ciekawym uzupełnieniem dla problemów poruszonych w październikowym Temacie Miesiąca.

W kontekście politycznym szczególne kontrowersje wywołują oparte na algorytmach i pozostawione w sieci dane użytkowników reklamy odwołujące się np. do określonych skłonności, uprzedzeń lub lęków społecznych, z czym mieliśmy do czynienia podczas poprzednich wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych lub w trakcie kampanii poprzedzającej referendum ws. brexitu. Podobnie, jak metody wpływania na działanie mózgu lub wykorzystujące przejściowe stany umysłu (np. złość, smutek), stosowane nie w interesie danej osoby, lecz w celu osiągnięcia określonych korzyści przez nadawcę reklamy.

Równie istotna debata dotyczy przejrzystości, weryfikowalności i wolności od dyskryminujących schematów algorytmów stosowanych w coraz większych obszarach życia publicznego (sądy, policja, usługi społeczne i zdrowotne). W tym kontekście pojawiają się np. postulaty, że państwo powinno publikować kody źródłowe wykorzystywanych algorytmów, jeśli ich stosowanie może się wiązać z negatywnymi konsekwencjami dla obywateli. Kryteria ich działania i wagi przypisywane przez nie poszczególnym danym w procesie uczenia maszynowego muszą być zrozumiałe. Z kolei weryfikowalność oznacza również wdrożenie procedur umożliwiających sprawdzanie decyzji podjętych za pomocą zautomatyzowanych procedur.

Wydarzenia ostatnich lat ujawniły z całą mocą, jak niezbędną funkcję dla zachowania demokracji i pokoju pełnią dziś opinia publiczna oraz niezależne elity złożone z zaangażowanych obywateli. Umiejętność rozumienia skomplikowanych zjawisk i procesów kształtujących naszą nową rzeczywistość jest sprawą decydującą o przyszłości naszego życia. Żadna książka, ani najmądrzejsze nawet artykuły nie zmienią naszej rzeczywistości, ale być może zrobią to ludzie, którzy je czytają.

Chcesz przeczytać artykuł do końca?

Zaloguj się, jeden tekst w miesiącu dostępny bezpłatnie.

Zaloguj się