fbpx
Ilona Klimek-Gabryś wrzesień 2022

Gdy nie ma słów

Blanche blisko natury uczy się rozumieć istotę narodzin, życia i śmierci, dostrzegać mądrość płynącą z ciała.

Artykuł z numeru

Mądrość ciała

Mądrość ciała

Czytaj także

Herman Melville

Kamila Dzika-Jurek

Przerażające doświadczenie bieli

Kilkuletnia Blanche po śmierci matki przestaje mówić. Jej ojciec i brat czują się bezradni, postanawiają więc wysłać dziewczynkę do mieszkającej w lesie byłej nauczycielki Annie, by u jej boku przygotowała się na powrót do codzienności. Między Blanche, jej tymczasową opiekunką, a także Ianem – ukochanym Annie – nawiązuje się sieć relacji. Annie jest uzależniona od bliskości, nie umie odnaleźć spokoju, gdy choć na chwilę zostaje sama, natomiast Ian boi się przywiązania i zapuszczenia korzeni w jednym miejscu. Blanche – mimo że nie wypowiada żadnych słów – stanowi dla nich lustro, które pozwala zobaczyć, co w ich związku nie działa. Obecność Blanche skłania także Annie do zadania pytania o granice szaleństwa. „Czy to ja jestem chora i uczepiłam się Blanche, żeby wyzdrowieć?” – zastanawia się nauczycielka.

Dziewczynka dostrzega wielość procesów, jakie równolegle zachodzą w przyrodzie. Wie, że nie ma języka, który mógłby sprostać ich nazwaniu. „Mogę zbudować zdanie z jakiejś jednej rzeczy. Ale liście opadają jednocześnie, czasem szybko, czasem wolno, czasem ślizgając się w powietrzu albo obracając się, jak w tańcu” – rozważa. Korzystając z lekcji udzielonej przez lisa, staje się obserwatorką przyrody, cierpliwie czekając, aż las zaprosi ją do siebie. To blisko natury uczy się rozumieć istotę narodzin, życia i śmierci, dostrzegać mądrość płynącą z ciała.

Książka belgijskiej pisarki jest pisana piękną poetycką prozą, której fragmenty chce się przepisywać do notatnika. Zostawię Państwa z jeszcze jednym: „Wiem tylko, że mamy wybór: albo robimy to, czego chcą inni, albo próbujemy robić to, co robimy, ale coraz lepiej i lepiej. Nawet jeśli nikt inny tego nie rozumie. Bierzemy oddech, i tyle. Jesteśmy tu”.

Veronika Mabardi Pewnego dnia zbiorę wszystkie słowa i wejdę do lasu

tłum. Karolina Czerska

Wydawnictwo Lokator, Kraków 2022, s. 134