W ramach swojej działalności stworzyły m.in. bibliotekę audiodeskrypcji – nagrania z opisami prac współczesnych artystów. Powstały audiodeskrypcje do wystaw prezentowanych w Muzeum Warszawy, Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, Państwowym Muzeum Etnograficznym i Pałacu Króla Jana III w Wilanowie.
Uruchamianie różnych zmysłów to nie tyle próba tworzenia protezy dla wzroku.
– To rodzaj mediacji, przekładu danego języka, np. wizualnego, na inny: słuchowy, dotykowy, zapachowy. Kultura wizualna dominuje, ale do jej odbioru może angażować też inne zmysły. Wzrok nie jest jedynym, który predysponuje do percepcji – mówi Monika.

Grupa osób niewidomych zwiedza wystawę rzeźb Barbary Falender i Alicji Bielawskiej. Przekład sztuki wizualnej na inne zmysły jest ważny nie tylko dla osób niewidomych, lecz również dla artystów, których dzieła są w inny sposób odbierane i interpretowane. Fundacja Wielozmysły inicjuje spotkania artystów i kuratorów z niewidomymi odbiorcami sztuki, opracowuje narzędzia edukacyjne do wielozmysłowego poznawania terminów i dzieł sztuki współczesnej (fot. Tomasz Kaczor)

Tyflografie to przełożenie obrazów tak, by były możliwe do poznania przez zmysł dotyku. Osiąga się to, stosując np. różnorodne faktury i oddając kształtem obiekty ukazane na obrazach czy fotografiach. – Nie każda osoba niewidoma lubi czy potrafi odczytywać ten rodzaj przekazu. Może to zależeć od tego, czy nie widzi od urodzenia, czy straciła wzrok w dorosłym życiu. Ważne, by miała wybór: czy dane dzieło pozna za pomocą dotyku czy słuchu lub innych zmysłów – tłumaczy Ada (fot. Tomasz Kaczor)

Od początku działalność Wielozmysłów skupia się na udostępnieniu odbioru sztuki współczesnej przez osoby niewidome. Monika podkreśla: – Dziś dostępność nadal jest dla nas ważna, ale myślimy o tym szerzej: zachęcamy do korzystania ze zmysłów na nowo, do poszerzania tego, w jaki sposób używamy ich w odbiorze sztuki, a także otaczającego nas świata. Dostępność rozumiemy więc jako działania, które służą każdemu z nas, bez względu na niepełnosprawność (fot. Tomasz Kaczor)

Wielozmysłowe spacery to okazja do wytężenia innych zmysłów. Choć pozornie mogłoby się wydawać, że wzrok dostarcza nam najwięcej informacji o świecie, to okazuje się, że zapachy najlepiej przywołują wspomnienia. Zmysł węchu jako jedyny łączy się bezpośrednio z ośrodkiem pamięci w mózgu (fot. Tomasz Kaczor)

– W sensorycznym spacerze po Rodzinnych Ogródkach Działkowych wzięły udział nie tylko osoby niewidome. Świadome angażowanie innych zmysłów do odbierania rzeczywistości to rozwijające ćwiczenie, z czego korzystać mogą wszyscy, również osoby widzące – przekonuje Monika (fot. Tomasz Kaczor)
Generacja Z to pokolenie, które czuje uzasadniony niepokój w związku z przyszłością, ale jednocześnie wierzy, że może zmienić świat na lepszy. I tak się dzieje – Zetki działają na rzecz klimatu, praw zwierząt, równości, pomocy uchodźcom. W 2022 r. kampania „Organizacje społeczne. To działa” w ramach projektu Gen Z #ToDziała przedstawia takie właśnie inicjatywy, zachęcając innych młodych do aktywizmu w swoich społecznościach. Projekt realizowany z dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy, finansowanego przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię z Funduszy EOG.
