fbpx
(fot. Karl Fredrickson / Unsplash)
Redakcja

Coming out w Kościele katolickim w Niemczech

125 osób pracujących w Kościele katolickim w Niemczech wystosowało wspólny apel o zaprzestanie dyskryminacji osób nieheteronormatywnych.

Czytaj także

z Maciej Biskupem OP rozmawia Mateusz Burzyk

Jestem z Tobą

W poniedziałek 24 stycznia ukazał się apel „OutInChurch”, podpisany przez 125 osób, które ujawniły się jako związane z Kościołem osoby LGBT. Są wśród nich księża, diakoni, katecheci oraz pracownicy parafii i kościelnych instytucji, takich jak Caritas. Obok manifestu, jego sygnatariusze opowiedzieli o swoich doświadczeniach w formie krótkich nagrań pt. „Takimi stworzył nas Bóg” (Wie Got uns schuff), na których mówią o swojej psychoseksualnej tożsamości.

W opublikowanym manifeście przedstawiciele akcji domagają się równego traktowania w zakresie ochrony pracy, tak aby orientacja seksualna przestała być podstawą do możliwego zwolnienia. Kościoły katolicki i ewangelicki, mając ok. 1,3 mln pracowników, są w Niemczech drugim pracodawcą po państwie, prowadzą np. liczne szpitale. Mimo respektowania przez Kościoły ogólnych przepisów antydyskryminacyjnych, wielu pracowników katolickich instytucji obawia się o swoje miejsca pracy

Zatrudnieni w kościelnych instytucjach podpisując umowę o pracę, zgadzają się często na zapisy głęboko ingerujące w ich sferę prywatną – np. uniemożliwiające osobom, które są homoseksualne bądź transpłciowe otwarte mówienie o swojej tożsamości.

Zawarcie małżeństwa jednopłciowego może prowadzić ostatecznie do zwolnienia. Jak podkreślają badacze – sytuacje, w której nie można mówić w miejscu pracy o swojej prawdziwej tożsamości, prowadzą do istotnych psychicznych obciążeń. Podobne przypadki miały miejsce w ostatnich latach np. w USA, gdzie głośnym echem odbijały się zwolnienia nauczycieli ze szkół katolickich (np. niedawna historia Matthew LaBanca zwolnionego w październiku 2021 r.), czy odbieranie szkołom, których nauczyciele ujawnili się jako osoby homoseksualne, przymiotnika „katolicki” przez biskupa (sytuacja z czerwca 2019 r. w jezuickiej szkole w Indianapolis).

Przedstawiciele niemieckiej inicjatywy domagają się również usunięcia piętnującego języka w nauczaniu Kościoła oraz pełnego dopuszczenia do sakramentów.

Na ogłoszenie manifestu zareagowali już przedstawiciele Kościoła. Bp Helmut Dieser z Akwizgranu, w imieniu Konferencji Episkopatu Niemiec powitał inicjatywę „OutInChurch” i podkreślił, że w Kościele musi powstać „atmosfera wolna od strachu”.

„Orientacja seksualna czy tożsamość płciowa nie mogą być powodem niczyjej dyskryminacji, odbierania wartości czy kryminalizacji” – twierdzi duchowny.

Chcesz przeczytać artykuł do końca?

Zaloguj się, jeden tekst w miesiącu dostępny bezpłatnie.

Zaloguj się