W osobistej relacji elektryzującej autorki, wychowanej w arystokratycznej niemieckiej rodzinie, świetnie wykształconej dziennikarki, powieściopisarki, zadeklarowanej homoseksualistki, narkomanki, przyjaciółki rodziny Mannów, działaczki antyfaszystowskiej przeplatają się historie przypadkowo napotkanych osób, intymne zapiski, dociekania sensu podróży, pieczołowite opisy miejsc, zakątków, państw, do których dziś właściwie nie mamy dostępu – międzywojennego (jeszcze „niemieckiego”) Gdańska, nabierających tożsamościowych rumieńców krajów nadbałtyckich czy zatrważająco pięknego Aleppo.
Wydawać by się mogło, że Schwarzenbach chce jak najpełniej oddać moment, chwilę, nastrój panujący w latach 30. w Europie i Azji, jednak – może to zabrzmieć jak banał – jej reportaże nie tracą na aktualności, choć granice państwowe na mapach diametralne zmieniły kształt. To na pewno zasługa przygotowania i olbrzymiej wiedzy, a także otwartości, dzięki której autorka zjednuje sobie bohaterów. I choć jej opowieści składają się na kompetentny przewodnik po mikrohistoriach, stają się dla czytelników ponadczasowym zapisem podróży ze świata przed II wojną światową.
„Stan świata sprawia, że zdajemy sobie sprawę z zagrożeń, przypadków i ograniczeń mieszających się w obrębie jednego krótkiego życia” – w ten sposób Schwarzenbach podsumowała swoją podróż do Bejrutu z 1933 r., by dalej wyruszyć do Palestyny…
_
Annemarie Schwarzenbach
Podróże przez Azję i Europę
wybór i tłum.: Barbara Andrunik, Zeszyty Literackie,
Warszawa 2016, s. 150