Ludzka miara cierpienia
Być może nasze rozumienie Boga jest błędne u samych założeń? Może mylimy się, przypisując Mu w naturalnym odruchu cechy, których sami nie posiadamy: wszechmoc, wszechwiedzę, doskonałość? Może ciąży nad naszą wyobraźnią grecka z ducha, tyleż przekonująca, co fałszywa, myśl o tym, że Bóg musi być nieskończony, musi być pełnią.