fbpx
Krzysztof Wołodźko kwiecień 2016

Kapitalizm i (nie)odpowiedzialność

Co się dzieje, gdy nieliczna uprzywilejowana elita, czyli słynny już 1%, przerzuca cały ciężar negatywnych konsekwencji rosnącego rozwarstwienia na barki pozostałych grup społecznych? A wszystko to w myśl jak najbardziej wolnorynkowych haseł, których wcielenie rzekomo wciąż czyni możliwym spełnienie choćby mitu kariery „od pucybuta do milionera”.

Artykuł z numeru

Czarnobyl – eksplozja wolności

Czarnobyl – eksplozja wolności

Coraz mocniej unaocznia się kryzys rzeczywistości społeczno-gospodarczej zbudowanej na prymacie i pod dyktando wielkiego kapitału. Świat, w którym bogaci są jeszcze bogatsi, a biedni coraz biedniejsi, nie był jedynie PRL-owską propagandową kalką. Współczesny kapitalizm, w którym stopniowo rozmontowano wiele mechanizmów kontroli społecznej i politycznej nad krezusami kapitału, przybiera niebezpieczne antyspołeczne formy. Czego w takiej sytuacji należałoby oczekiwać od społecznie zaangażowanych intelektualistów? Choćby zdolności połączenia wnikliwej diagnozy z wizją naprawy sytuacji, stworzenia w opisie popularnonaukowym mapy strukturalnych i systemowych problemów współczesności. To znaczne wyzwanie, nieliczni mogą się go podjąć i mu sprostać. Na szczęście mamy po swojej stronie Josepha E. Stiglitza, ekonomistę, laureata Nagrody Banku Szwecji im. Alfreda Nobla w dziedzinie ekonomii, wykładowcę makroekonomii na Columbia University.

 

Panekonomiczna logika

Cena nierówności to gorzka opowieść o współczesnych realiach Stanów Zjednoczonych. Autor wspomina swoje spotkania z uboższymi studentami w Waszyngtonie, którzy skarżyli mu się, że najprawdopodobniej w przyszłości nie dadzą rady spłacać kredytów studenckich: „byli przerażeni wielkością swoich obecnych długów, ponieważ wiedzieli, że ich umorzenie będzie praktycznie niemożliwe, nawet gdyby znaleźli się w beznadziejnej sytuacji materialnej”. Na marginesie: jeszcze gorsza jest sytuacja osób młodych (między 25. a 34. rokiem życia), które ukończyły w USA tylko szkołę średnią. W ciągu ostatniego ćwierćwiecza ich dochody spadły o ponad jedną czwartą.

Kredyty studenckie w Stanach Zjednoczonych stanowią newralgiczny element nie tyle wąsko rozumianego systemu edukacji, ile szerzej – awansu społecznego i kariery zawodowej młodego pokolenia. Ten sposób finansowania edukacji bieżącej i nieledwie własnej bliższej i dalszej przyszłości determinuje realne perspektywy życiowe młodych Amerykanów, dlatego Stiglitz rozpoczyna od tego wątku. Co ważne, od opisu subiektywnych odczuć swoich rozmówców z miejsca przechodzi do twardej statystyki.

Jak podaje, w latach 2005–2010 czesne i opłaty za naukę w amerykańskich wyższych szkołach publicznych i na uniwersytetach wzrosły średnio o jedną szóstą. W mniej więcej tym samym czasie mediana majątku średniozamożnych obywateli USA spadła o 40%. Ale na tym nie koniec złych wieści (poniekąd także dla świata): tylko od 2010 do 2011 r. realna płaca mężczyzn obniżyła się w USA o 1%, a kobiet aż o 3%.

Praca północnoamerykańskiego ekonomisty przynosi wnikliwe teoretyczne opracowanie tematów, które niedawno, w formie reportażowej i publicystycznej, pojawiły się w polu widzenia także polskich czytelników. Mówię o książkach tej miary co Detroit. Sekcja zwłok Ameryki Charliego LeDuffa i Kryzys wolnego rynku? Ameryki portret wewnętrzny George’a Packera. We wszystkich trzech przypadkach clou problemu jest to samo: amerykański sen zamienia się w amerykański senny koszmar, coraz większa liczba ludzi, którzy niegdyś zasilali klasę średnią, spada w dół drabiny społecznej, a wzrost nierówności majątkowych i kulturowych nie tylko wycieńcza amerykańską klasę średnią, ale niszczy, i tak dość kruche, oddolne, społeczne, demokratyczne mechanizmy kontroli nad polityką i biznesem. Panekonomiczna logika, oparta już nie tyle na prymacie, ile dyktacie rynku nad innymi sferami ludzkiego życia, uprzywilejowuje coraz mniej licznych kosztem „wykluczenia z dobrobytu” coraz większego grona obywateli, pracowników, konsumentów.

Chcesz przeczytać artykuł do końca?

Zaloguj się, jeden tekst w miesiącu dostępny bezpłatnie.

Zaloguj się