fbpx
Monika Gałka maj 2016

Ku chwale pracy rąk

Publikację towarzyszącą wystawie Dobre Cechy. Krakowscy rzemieślnicy i zakłady usługowe w obiektywie Moniki Chrabąszcz można uznać za zwieńczenie projektu, który swój początek miał w Internecie (na blogu dobrecechy.pl).

Artykuł z numeru

Rodzice w dobrej odległości

Rodzice w dobrej odległości

Książka zawiera 25 opisów małych punktów usługowych, które funkcjonowały lub ciągle funkcjonują w Krakowie.

Dzięki relacjom rozmów z osobami prowadzącymi pracownie zegarmistrzowskie, grawerskie, lutnicze, piekarnie, a nawet zakład zduński nie tylko dowiadujemy się wiele o historii tych zakładów i losach kolejnych właścicieli, ale także możemy nakreślić plan miasta z punktami, w których kiedyś tętniło codzienne życie Krakowa. Podkreślony został również wspólnotowy charakter tego typu miejsc, co wybrzmiewa zwłaszcza teraz, kiedy powraca dyskusja o potrzebie wzmocnienia relacji sąsiedzkich i tworzenia społeczności biorących aktywny udział w życiu miasta czy dzielnicy. Chociaż wielu rzemieślników wspomina, że brakuje następnego pokolenia, które chciałoby nauczyć się danego fachu i przejąć interes, autorzy zwracają uwagę, że to za sprawą młodych ludzi ideały cechowe mają szansę na odrodzenie.

Dobre cechy to przede wszystkim opowieść o pasji i zaangażowaniu: z jednej strony osób wykonujących często tzw. ginące zawody, które muszą stawić czoła wyrobom masowym i niesprzyjającej miejskiej polityce czynszowej, a z drugiej – autorów projektu, którzy zafascynowani pracą ludzkich rąk, postanowili miejsca te udokumentować, zwrócić na nie uwagę krakowianom i turystom, a tym samym nie pozwolić im odejść w zapomnienie.

Na uwagę zasługuje również forma publikacji – minimalistyczny projekt, w którym udało się zachować równorzędne znaczenie tekstu i czarno-białych fotografii.

_

Jadwiga Zając

Dobre cechy

Stowarzyszenie Dobre Cechy, Kraków 2015, s. 56