fbpx
Jak dotąd – tak w USA jak i w Polsce – utrzymuje się zależność, że młodsze pokolenia są zamożniejsze niż ich rodzice i dziadkowie fot. H. Armstrong Roberts / ClassicStock / Getty
Jak dotąd – tak w USA jak i w Polsce – utrzymuje się zależność, że młodsze pokolenia są zamożniejsze niż ich rodzice i dziadkowie fot. H. Armstrong Roberts / ClassicStock / Getty
Kamil Fejfer listopad 2023

Ile zarobią nasze dzieci?

Drodzy milenialsi, jak często słyszeliście już, że macie gorzej niż wasi rodzice? To jeden z publicystycznych mitów, które nie znajdują potwierdzenia w danych.

Artykuł z numeru

Cieszyć się kruchością życia

Wśród 10 powodów, dla których nie należy mieć dzieci, w opublikowanym w 2016 r. tekście na łamach „Krytyki Politycznej”, Jaś Kapela na pierwszym miejscu stawiał to, że dzieci będą miały gorzej niż ich rodzice. Na dowód swojej tezy przytaczał sondaż Boston Consulting Group, według którego „jedynie 13% pytanych rodziców było zdania, że ich dzieciom będzie się kiedyś powodziło lepiej niż im samym”. „Prawie wszyscy już wiedzą, że będzie gorzej. I to z wielu różnych powodów” – twierdził wtedy felietonista „Krytyki Politycznej”.

Nie jest to odosobniony głos. W zbliżonym tonie w 2020 r. w „Gazecie Wyborczej” pisał również Miłosz Wiatrowski, historyk i ekonomista, ekspert ekonomii rozwoju. Jego argumentacja była jednak o wiele bardziej zniuansowana i opierała się na znacznie większej liczbie źródeł. Żeby oddać sprawiedliwość Kapeli, należy powiedzieć, że jego tekst był prowokacyjnym, krótkim felietonem, a nie esejem. Taka forma nie pozwala rozpędzać się z researchem tak jak w przypadku klasycznego long read, którego autorem był Wiatrowski.

Tytuł tekstu Wiatrowskiego wskazuje, w jakiej poetyce będzie utrzymany artykuł – 20-, 30-latki mają gorszy start niż rodzice. Czy ich dogonią? Mogą nie dożyć. I tu znowu pewne zastrzeżenie – tytuły artykułów w portalach internetowych nierzadko są podrasowane po to, żeby przykuć uwagę odbiorców. W ramach rynkowej konkurencji nawet dość wyważone treści muszą być sprzedawane jako kolejne końce świata, żywiąc się naszą skłonnością do przywiązywania większej wagi do wiadomości negatywnych niż neutralnych bądź pozytywnych (negativity bias).

Autor pisze: „Wystarczy poświęcić parę minut, by znaleźć dziesiątki artykułów i raportów zgodnie powtarzających złowrogą mantrę: »milenialsi są pierwszym w historii pokoleniem, które będzie biedniejsze od swoich rodziców«. Badanie przeprowadzone przez amerykańską rezerwę federalną pokazało, że przychody gospodarstw domowych milenialsów są aż o 14% niższe niż te, którymi cieszyli się przedstawiciele powojennego wyżu demograficznego (baby boomers) na tym samym etapie życia. Mediana majątku osób, które w 2016 r. miały pomiędzy 20 a 35 lat, była o jedną czwartą mniejsza niż dla ich rówieśników w przededniu kryzysu finansowego 2007 r.”. To wszystko jest prawda, sam wykonałem podobną pracę researcherską, jak się lapidarnie mówi – wiem, jak jest. A przynajmniej myślałem, że wiem, do pewnego momentu.

Chcesz przeczytać artykuł do końca?

Zaloguj się, jeden tekst w miesiącu dostępny bezpłatnie.

Zaloguj się