fbpx
fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.pl
z Jarosławem Hrycakiem rozmawia Sonia Knapczyk maj 2022

Ukraińska odrębność

Putin myśli, że jesteśmy podobni do Rosjan, etnicznie i językowo. Wierzy, że nie walczy z Ukrainą, ale z Zachodem na ukraińskim terytorium. Dla niego Ukraina nie istniała, nie istnieje i nie będzie istnieć. Nie dostrzega naszej wielowiekowej odrębności.

Artykuł z numeru

Tu mówi Ukraina

Czytaj także

Andrij Łysenko

Nowy Herodot

Kiedy zrodziła się ukraińska odrębność narodowa? Czy jej zalążki można znaleźć już w średniowiecznej Rusi Kijowskiej?

Starą Ruś trudno nazwać państwem narodowym. Przypominała imperium Franków Karola Wielkiego, wspólne dziedzictwo przyszłych Niemców, Francuzów i Włochów. Ruś była takim początkiem dla Ukraińców, Białorusinów, Rosjan i Nowogrodzian – narodowości która całkowicie zniknęła, zniszczona przez Moskwę w XVI w.

W  tamtych czasach nie mówiono o narodach w dzisiejszym rozumieniu. Elita rządząca zawsze miała inne pochodzenie niż jej poddani. Rządzących nie interesował język, w którym mówią włościanie, ale ziemia, na której pracują, i to, ile można im zabrać.

Kiedy się to zaczęło zmieniać?

Początków tożsamości ukraińskiej można szukać w XVI w., w okresie powstania I Rzeczypospolitej. Wtedy pojawiło się pytanie o sens istnienia starej Rusi, bogatej materialnie, lecz ubogiej kulturowo. Nie istniały w niej podstawowe atrybuty narodu, takie jak literatura wysoka czy wykształcone elity. Kiedy ziemie ukraińskie po unii lubelskiej weszły w skład katolickiej (w dużej mierze) Rzeczypospolitej, zastanawiano się nad ich przyszłością.

Zachód przyszedł do Ukrainy ubrany w polski kontusz, razem z koncepcją narodu i ojczyzny. Tutejsze elity z jednej strony się asymilowały, z drugiej zaś strony zaczęły zyskiwać poczucie własnej odrębności.

Ważnym ośrodkiem stał się uniwersytet w Kijowie – Akademia Mohylańska – który powstał w poł. XVII w. Warto zaznaczyć, że pierwsza szkoła wyższa w Rosji została założona dopiero 100 lat później.

To też okres historyczny, gdy na scenę wchodzi Kozaczyzna, mająca wielkie znaczenie dla ukraińskiej tożsamości.

No właśnie. Transformacja Rusi na wzór zachodni następowała równocześnie z powstaniem kozactwa. W XVII stuleciu Kozacy z marginesu stali się fenomenem centralnym, twardą siłą, na łonie której mogła rozwijać się świadomość narodowej odrębności.

Można powiedzieć, że tożsamość ukraińska powstała dzięki temu, że Kozak podał rękę mnichowi, a  mnich Kozakowi. Tak tłumaczy się fenomen powstania Chmielnickiego, pierwszego zrywu, któremu towarzyszyła ideologia oparta na obronie prawosławia.

Po ugodzie perejesławskiej i rozejmie w Andruszowie (1667 r.) państwo kozackie, Hetmanat, weszło w skład Carstwa Moskiewskiego. Funkcjonowało jeszcze 100 lat, do czasów Katarzyny II. Mimo że wtedy zostało zlikwidowane przez Rosję, to przetrwała po nim silna pamięć, odzwierciedlona w folklorze. Na tej podstawie w XIX w. pojawił się romantyczny mit ukraińskości skonstruowany przez słynnego poetę i działacza politycznego Tarasa Szewczenkę. I tutaj zaczyna się współczesna historia. Większość rzeczy, które wydarzyły się w  XX  w., została niejako zaprojektowana w wieku wcześniejszym  – jak choćby romantyczny mit Ukrainy, który stał się rzeczywistością.

Chcesz przeczytać artykuł do końca?

Zaloguj się, jeden tekst w miesiącu dostępny bezpłatnie.

Zaloguj się