fbpx
bonobo fot. Ralph Lear / Alamy / BE&W
Dla bonobo seks jest remedium na wszystko. Kopulują dla zabawy i dla rozrodu, po kłótni i w czasach zgody, z przedstawicielami odmiennej i tej samej płci. Na zdjęciu pocałunek bonobo fot. Ralph Lear / Alamy / BE&W
Marta Alicja Trzeciak kwiecień 2023

Zwierzę też człowiek

Frans de Waal był jednym z pierwszych naukowców, którzy przestali wstydzić się tego, że dostrzegają w zwierzętach takie „ludzkie” zachowania jak dążenie do sprawiedliwości czy empatyczne postępowanie.

Artykuł z numeru

Psychodeliki. Nadzieja dla duszy i umysłu?

Czytaj także

Frans de Waal fot. Judith Jockel / Laif / Forum

z Fransem de Waalem rozmawia Krzysztof Kornas

Kto się boi różnorodności?

Marta Alicja Trzeciak

Zwierzęta i my – dojrzałe love story

Czarno-białe zdjęcie przedstawia matkę oraz córkę. Ta pierwsza jest właśnie w kwiecie wieku: ma udane życie rodzinne, jest ambitna i poważana. Jej bliscy wiedzą, że zawsze mogą na nią liczyć: pocieszy ich, gdy będą w potrzebie, zażegna konflikt, pomoże rozwiązać problem. Fotografia została wykonana w latach 70., a postaci, które na niej uwieczniono, to szympansice: Mama oraz Monique. Mama była wtedy matriarchą dużej kolonii naczelnych, mieszkających na wyspie należącej do holenderskiego Burgers Zoo. Zdjęcie opublikowano w Internecie 5 kwietnia 2016 r. – w dniu jej śmierci. Dożyła sędziwego wieku 59 lat. Autorem tak fotografii, jak i publikacji jest Frans de Waal – holenderski etolog i prymatolog (uczony zajmujący się behawiorem zwierząt, w tym przede wszystkim naczelnych), który wiele lat po wykonaniu tego zdjęcia umieścił je na okładce jednej ze swoich najbardziej znanych książek Ostatni uścisk Mamy.

Kiedy Mama przyszła na świat – przypuszcza się, że było to w 1957 r. – de Waal był dopiero dziewięciolatkiem i nie miał jeszcze pojęcia, jak bardzo zachowania szympansów takich jak ona wpłyną na jego życie oraz rozumienie świata. Nie mógł też wiedzieć, że badania nad naczelnymi, które rozpocznie w przyszłości, całkowicie odmienią sposób, w jaki ludzkość postrzega takie wartości, jak: empatia, moralność, wzajemność i sprawiedliwość. Pojęcia te, kiedyś przypisywane wyłącznie człowiekowi, pod wpływem badań de Waala stopniowo zaczęły być rozpraszane na spektrum całego drzewa życia.

Pierwszy uścisk Mamy: teoria umysłu

Franciscus Bernardus Maria de Waal, nazywany Fransem, urodził się w holenderskim ’s-Hertogenbosch, tym samym mieście, w którym przyszedł na świat Hieronim Bosch. Ten drugi znany jest zresztą nie z prawdziwego nazwiska (van Aken), lecz z pseudonimu przyjętego od nazwy miejsca pochodzenia. Piętnastowieczny malarz, reprezentant flamandzkiego prymitywizmu, jest jednym z ulubionych twórców Fransa de Waala. Wspólne pochodzenie, a także zainteresowanie moralnością sprawiły, że Bosch stał się jednym z punktów odniesienia w rozważaniach nad etyką prowadzonych przez prymatologa. W 2011 r. na wydarzeniu TED Talk w Atlancie de Waal wygłosił swój pierwszy wykład popularnonaukowy przed szeroką publicznością. Powiedział wtedy, że zafascynowały go refleksje Boscha na temat świata bez religii. „Bosch żył w czasach, w których wpływ religii [na moralność] stopniowo słabł – powiedział de Waal podczas przemówienia. – I wydaje się, że [malarz ten] rozważał, co stałoby się ze społeczeństwem, gdyby religia nie istniała (…). Jaka byłaby nasza moralność?”

Chcesz przeczytać artykuł do końca?

Zaloguj się, jeden tekst w miesiącu dostępny bezpłatnie.

Zaloguj się