Znajomi ze studiów, którzy trafili do biznesu, mówią – chodź do nas. Umiesz wszystko, co trzeba, a tu zarobisz na udon i kino. Jednak w biznesach negocjacje nie dają takiej frajdy z tworzenia rzeczy dobrych i pięknych.
Komparatystka literacka, filmoznawczyni, redaktorka książek o sztuce, współpracuje z instytucjami kultury.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Zapoznaj się z Polityką prywatności.