fbpx
Andrzej Szczerski lipiec-sierpień 2011

Potęga fantazji

Fantazja stanowi jeden z kluczowych elementów polskiej tradycji. Nie jest ucieczką od rzeczywistości, ale próbą konfrontacji. Oznacza docenienie niezwykłej kreatywności i umiejętności przezwyciężania ograniczeń

Artykuł z numeru

Ciało, duch, rynek

Wystawa The Power of Fantasy. Modern and Contemporary Art from Poland prezentuje wybrane prace najważniejszych artystów działających w Polsce po 1989 roku, którym towarzyszy kilka sztandarowych dzieł z historii sztuki polskiej końca XIX i XX wieku. W ten sposób podkreślona zostaje nie tylko odrębność sztuki powstającej po upadku komunizmu, lecz także trwanie mitów i toposów kulturowych, które kolejne generacje artystów na nowo definiują i wykorzystują w swojej twórczości.

Najważniejszym z tych toposów jest tytułowa potęga fantazji. To wieloznaczne określenie można zdefiniować odwołując się nie tylko do takich pojęć, jak wyobraźnia, improwizacja, heroizm, rewolta i nadzieja, lecz także absurd, szaleństwo i destrukcja. Fantazja to również umiejętność improwizacji i poszukiwanie pragmatycznych rozwiązań, dostosowanych do stale zmieniających się okoliczności.

Wystawę otwiera prezentacja fantastycznej rzeczywistości stworzonej przez artystów, pokazujących fantasmagoryczne postaci ludzkie, pejzaże, nieistniejące rośliny i zwierzęta, przenoszące widza w nierealny, ale pośrednio inspirowany otaczającą nas rzeczywistością świat. W Brukseli pokazano Dziwny ogród Józefa Mehoffera oraz prace Jakuba Juliana Ziółkowskiego, w tym Wielką bitwę pod stołem (2006) – obraz niekończącej się walki, w której odnaleźć można postaci z dawnej i najnowszej historii Polski.

Kolejny wątek to pełen ironii i empatii portret współczesności po 1989 roku. Marcin Maciejowski niczym w commedii dell’arte opisuje w swoich obrazach irracjonalne i absurdalne codzienne wydarzenia szukając w nich alegorycznych treści, zaś Marcin Kurak tworzy surrealny mechanizm „zrób to sam”, złożony z Fiata 126p i maszyny do szycia.

Osobny fragment wystawy poświęcony jest blokom mieszkalnym, niechcianej spuściźnie po PRL-u, które jednak mogą inspirować do fantazjowania na temat ich przyszłości. Przedstawia to w swoim filmie Jarosław Kozakiewicz. Bloki oplatane są tu przez rośliny i zamieniają się w gigantyczne ogrody.

O najnowszej historii Polski mówią obrazy Wihelma Sasnala, poświęcone II wojnie światowej, przynoszące nową interpretację wizerunków heroicznych bohaterów (seria Partyzanci), opisujące zimnowojenną perspektywę katastrofy i zagłady oraz wskazujące na trwanie romantycznej tradycji w sztuce polskiej. Traktuje o tym także twórczość artystów powojennej awangardy, na przykład Trąba Sądu Ostatecznego Tadeusza Kantora czy obrazy z serii Wszystko wisi na włosku. W tym kontekście zaprezentowana będzie także praca Mirosława Bałki 500 x 40 x 40 – „kwadratowa kolumna”, odwołująca się do problematyki pamięci i symbolicznego znaczenia używanych materiałów – drewna i soli.

Kolejna część wystawy odnosi się do walki i rewolucji, niezgody na obowiązujący porządek świata oraz konieczności ofiary. Obok siebie pokazano pracę Szymona Kobylarza z postacią konstruująca bomby z odpadków współczesnej kultury konsumpcyjnej i film Igora Krenza, w którym odtworzył on działalność nielegalnej telewizji Solidarność w Toruniu w latach osiemdziesiątych. Zwiedzający zobaczą też obraz Andrzeja Wróblewskiego Rozstrzelanie VIII i fikcyjny cmentarz D.O.M. zrekonstruowany przez Roberta Kuśmirowskiego.

Chcesz przeczytać artykuł do końca?

Zaloguj się, jeden tekst w miesiącu dostępny bezpłatnie.

Zaloguj się