O wstydzie monologi bezwstydne
Przekroczenie pewnej granicy wstydu prowadzi do cyfrowego ekshibicjonizm (digital exhibitionism), paradoksalnie, piętnowanego. Mamy się wstydzić tego, że się nie wstydzimy. Ale i przeciwnie, mamy się wstydzić tego, że się wstydzimy. Wstyd jest na pokaz. Wydaje się bardziej powierzchowny niż poczucie winy, mniej zaawansowany. Wiąże się z lękiem przed tym, co ludzie powiedzą, przed zhańbieniem, ujmą na honorze lub złą reputacją.