fbpx

Tag: rytuał

ks. Grzegorz Strzelczyk

Belferskie obyczaje

Lubię uczyć i lubię przygotowywać zajęcia. Każde poprzedza sekwencja zdarzeń: dyktafon, akumulatory, pisaki i dwa termosy na kawę zbożową muszą trafić do plecaka.

z Waldemarem Kuligowskim rozmawia Martyna Słowik

Takie jest prawo święta 

Jedną z głównych funkcji rytuału jest dawanie poczucia bezpieczeństwa. Za maskami, waleniem w bębny, rozpalaniem ogniska stało poszukiwanie powtarzalności, stałości, swojskości. Tego szukamy też zwykle w świętach Bożego Narodzenia.

Ewelina Lasota

Wesele: teren zamknięty

Jeśli próg domu wyznacza granicę, do przekroczenia której uprawnieni są wyłącznie najbliżsi, to czy nie na tej samej zasadzie drzwi domu weselnego otwierają się tylko dla „swoich”? Co o współczesnych weselach mówią doświadczenia badaczek z Muzeum Etnograficznego w Krakowie, które nie będąc częścią rodzinnego kręgu, włączone zostały w krąg gości weselnych? Jak bycie-w-terenie staje się byciem-w-świecie poprzez ciało?

Dorota Majkowska-Szajer

Weselne być albo nie być

Weselne fora internetowe obiega co jakiś czas pewna wstrząsająca historia. Oto uniesieni szampańską atmosferą goście zaczynają podrzucać państwa młodych do góry. Zabawa kończy się śmiercią: panna młoda ginie na miejscu, pan młody popełnia samobójstwo. Wydarzenia te przedstawiane bywają w kilku wariantach – raz zgon młodej kobiety następuje na skutek uderzenia głową o sufit, innym razem w efekcie wyślizgnięcia się z rąk podrzucających i upadku na podłogę. Drastyczniejsza wersja dodaje udział kręcącego się pod sufitem wentylatora. W niektórych wersjach ofiar przybywa – ojciec panny młodej umiera na zawał.

z Tomaszem Rakowskim rozmawia Marta Duch-Dyngosz

Być sobą w rytuale

Odnoszę wrażenie, że nie ma gdzie uciekać, bo nawet jeśli uda nam się zbiec, to owo napięcie między teatralnością a tym, co dzieje się realnie w życiu, pomiędzy udawaniem a czymś „autentycznym” nie zniknie. Albo ten egzamin zdamy, albo nie, i myślę, że w tym sensie rytuał wesela jest czymś, co było i będzie doświadczeniem progowym, ponieważ stawia nas przed jednym z ważniejszych pytań, jakie w życiu przerabiamy.

z Zbigniewem Mikołejką rozmawia Elżbieta Kot

Stare wino w nowych bukłakach

Trzeba brać pod uwagę nie tylko samo wesele, ale cały zestaw praktyk obrzędowych – pewne karleją, zanikają czy mocno się przekształcają, a ciężar niektórych przenosi się gdzie indziej, w sferę obrzędów ongiś pobocznych i dużo mniej ważnych.

Magdalena Zych

Niestałość w kanonie, stałość w uczuciach

W zmieniającym się obliczu obrzędów weselnych i w ich rytualnym rdzeniu naszkicowany zostaje obraz przeobrażeń społecznych. Zawarcie ślubu i organizacja przyjęcia weselnego są dobrowolne, presja społeczna zmalała, tworzenie się wspólnoty danej pary zaczyna się dużo wcześniej niż w momencie wybrania opcji „pobieramy się”.