fbpx

Tag: prawa zwierząt

Marcin Wilk

Marcin Wilk, „Lepszy gatunek”

W Stacji: Literatura prezentujemy fragment najnowszej książki Marcina Wilka. Całość do przeczytania w papierowym wydaniu miesięcznika „Znak”. A oto krótki wywiad przeprowadzony z autorem.

z Joanną Bednarek rozmawia Arkadiusz Gruszczyński

„Zwierzęta musiały być czujne”

Ludzki język jest dzisiaj ostatnim bastionem naszej wyjątkowości. Okazało się, że zwierzęta mają kulturę, wytwarzają narzędzia, prowadzą często wyrafinowane życie społeczne. Te wszystkie rzeczy, które miały wyróżniać człowieka, dzisiaj tracą na wartości. Kolejne granice upadają

Marzena Zdanowska

Nieznośna hierarchia bytów

Dlaczego dyskusja nad kwestią świadomości i zdolności poznawczych zwierząt jest tak istotna? Dlatego że właśnie takie argumenty są podnoszone w dyskusjach dotyczących praw zwierząt. Czy stworzenia obdarzone samoświadomością i potrafiące wyrazić swoje dążenia można traktować jako własność? Albo inaczej – co musielibyśmy wiedzieć o zwierzętach, żeby zmienić do nich podejście i zrzec się „prawa” do ich uśmiercania?

z Piotrem Pazińskim rozmawia Adam Puchejda

Reakcyjność oświecenia

W dyskusji o uboju rytualnym pojawiło się mnóstwo argumentów wyższościowych, twierdzeń porównujących judaizm do jakiejś niesprecyzowanej oświeceniowej normy. Mówiono: my jesteśmy humanitarni, oni są brutalni, my jesteśmy od etyki, oni od tego, że można jeść kuropatwę, a nie można jeść osła. Istnieje cała gama różnych argumentów za archaicznością i niższością, partykularyzmem judaizmu i niestety, wszystkie one się pojawiły.

Joanna Bocheńska

Między nami zwierzętami

W filmie Kieślowskiego, aby pozbyć się myszy, Julie zamyka w pokoju kota, ale o posprzątanie po jego uczcie prosi sąsiadkę. Julie jest wrażliwa i nie chce oglądać tego, co tam zastanie. Ma też wyrzuty sumienia, bo mysz miała młode.

z Andrzejem Szyjewskim rozmawia Justyna Siemienowicz

Kiedy zwierzęta były ludźmi

Pierwsi ludzie wprowadzili zwierzęta w centrum swoich praktyk religijnych nie dlatego, że widzieli w nich istoty w jakimś aspekcie od nich potężniejsze, silniejsze czy bystrzejsze, lecz współtowarzyszy w bytowaniu. Zjadane zwierzę staje się naszym ciałem, więc nie da się go ostatecznie oddzielić od człowieka.

Wacław Hryniewicz OMI

Chrześcijaństwo a świat przyrody

Nie sposób zgodzić się z ponurym werdyktem średniowiecznych myślicieli, iż w przeobrażonym świecie zmartwychwstania znajdą się jedynie ciała ludzkie oraz minerały, a rośliny i zwierzęta popadną w nicość.