fbpx

Tag: lewica

Jakub Majmurek

Dlaczego lewica przegrywa wybory w Polsce i na świecie?

Czas rosnących nierówności wydaje się sprzyjać partiom lewicowym. Dlaczego zatem lewica na Zachodzie ma się coraz gorzej?

Michał Zabdyr-Jamróz

Anarchistyczna historia ludzkości

Książka Graebera i Wengrowa to jedna z tych, które „należy znać”, żeby nadążać za debatami intelektualnymi epoki. Autorzy brawurowo opowiadają o podstawach człowieczeństwa i wspólnoty politycznej.

Andrzej Romanowski

Kościół, lewica, wojna

Czy lewica i Kościół mogłyby ze sobą dialogować, a nawet mówić jednym głosem, czy też taki dialog jest niemożliwy? Odpowiadam: dialog jest możliwy, ale raczej teoretycznie niż praktycznie. No i zależy, o jakim Kościele (i o jakiej lewicy) mówimy. W przeszłości bowiem bywało różnie.

Ignacy Dudkiewicz, Misza Tomaszewski

Porzucone ideały

Warunkiem, który musi zostać spełniony, by polski Kościół i polska lewica mogły zacząć ze sobą rozmawiać, jest podjęcie wspólnych tematów, które – jak się wydaje – przez obie strony zostały odesłane do lamusa. Stało się tak ze szkodą dla najbiedniejszych – „ofiar transformacji” – którym zarówno chrześcijanie, jak i ludzie lewicy winni służyć.

z Andrzejem Friszke rozmawia Dominika Kozłowska

Obciąć lewe skrzydło Kościoła

Środowiska „Tygodnika Powszechnego”, „Znaku” i „Więzi” zbyt łatwo rozmieniły swój kapitał na drobne. W pewnym momencie przestraszyły się debaty z biskupami. A moim zdaniem powinny wyraziście zaznaczać swą odrębność, także w polemikach. Twardo bronić swych racji i swych tradycji intelektualnych. Tylko w ten sposób wewnątrz Kościoła może powstać nurt tak samo wyrazisty jak „Fronda”, broniący pryncypiów.

z Markiem Beylinem rozmawia Dominika Kozłowska

Historia pewnego sojuszu

W PRL-u Jerzy Turowicz czy Jacek Woźniakowski nie rozmawiali z opozycyjną inteligencją warszawską na gruncie idei lewicowych. Łączyła ich pewna wspólnota losu. Był to sojusz czysto inteligencki, sojusz ludzi, którzy mieli wspólne tematy i wspólny język. Różnice, podziały i ideologie pojawiły się później.

Dominika Kozłowska

Lewicowe przymioty dobrego katolika

Pierwsze lata demokracji w Polsce były czasem toczenia intelektualnych debat nad wizjami państwa wyznaniowego i świeckiego. Z czasem racjonalny dialog zamienił się w wojnę na brutalne argumenty. Tymczasem intelektualne pogłębianie wiary to najlepsze narzędzie chroniące przed ideologizacją i upolitycznieniem religii.

Adam Leszczyński

Dialog? Ale po co?

Z punktu widzenia lewicy ani dialog, ani kompromis z Kościołem w zasadniczych sprawach społecznych nie jest dziś możliwy. Nie jest nawet pożądany, bo Kościół nigdy jeszcze w Polsce nie był tak słaby.

Magdalena Środa

Możliwość dialogu, konieczność konfliktu?

Niektórzy mówią, że zdolność do debaty jest odwrotnie proporcjonalna do posiadanej władzy. Im więcej władzy, tym ta zdolność mniejsza. Widać to nie tylko po politykach. Widać to w krajach laickich, czyli niemal w całej Europie; nikt tam z Kościołem nie rozmawia. W Polsce odwrotnie, to Kościół ma władzę, a wraz z nią – zanik woli do rozmowy.

Cezary Kościelniak

Jak cofaliśmy się do tyłu

Pierwszy rok kolejnej dekady był dla Kościoła bardzo obfity w wydarzenia i nieoczekiwane zwroty akcji. W styczniu, pierwszy raz od kilkudziesięciu lat, Święto Epifanii było dniem wolnym od pracy, w świątyniach pojawiło się wielu wiernych, w niektórych parafiach więcej niż na Boże Narodzenie.

Olga Wysocka

Populizm – rządy emocji

Wygląda na to, że populizm zadomowił się w polityce. Mechanizmy owego fenomenu są dostrzegalne niemal wszędzie – stosują je partie opozycyjne i marginalne, z prawej i lewej strony sceny politycznej, jak również politycy głównego nurtu, zarówno pozostający u władzy, jak i będący w danym momencie w opozycji. W jaki sposób populizm angażuje emocje?