Przeciw demonom
Zasługą Kępińskiego pozostaje to, że zarówno świat medyczny, jak szeroko rozumiana polska inteligencja, i w konsekwencji znaczna część społeczeństwa, zaczęły postrzegać chorobę psychiczną jako cierpienie. A dotknięte chorobą osoby jako ofiary niezawinionego przez siebie dramatu, które powinny spotkać się z empatią, a nie wykluczeniem.