Boskie DNA
Zdaniem Kościoła nie dzieje się nic złego, dopóki kobieta nie zaprzecza, że jest kobietą, a mężczyzna, że jest mężczyzną, nawet jeżeli odczuwają niemożność wypełniania ról społecznych zgodnych ze swoją płcią. Problem zaczyna się wówczas, gdy osoba transpłciowa decyduje się na wejście w role, które nie zostały jej dane.