fbpx

Tag: fotografia

Urszula Pieczek

Vivian Maier. W obiektywie pełnym kontrastów

 Nie lubiła dotyku, przytuleń, jednocześnie często ingerowała w prywatną przestrzeń innych, by uzyskać wymarzony i intymny kadr. Vivian Maier – niania skrzętnie ukrywająca swoją tożsamość, a także fotografka uliczna i artystka, która pozostawiła po sobie imponującą kolekcję blisko 150 tys. zdjęć

Piotr Kosiewski

Ostrzeżenie

W I Am Warning You Rafał Milach porusza bardzo trudny, a jednocześnie aktualny problem: murów wznoszonych na granicach dawniej i w obecnych czasach. To najbardziej konceptualna z książek fotograficznych jego autorstwa.

Piotr Kosiewski

Patrząc na zdjęcia

W How to Look Natural in Photos oglądamy PRL-owską rzeczywistość w obiektywie aparatu przemocy. I jest to unikalne spojrzenie, bo niczym w kalejdoskopie poszczególne fragmenty układają się co chwila w nową całość.

Ewa Drygalska

Niech żyje fotka!

Fotka Nathana Jurgensona to książka na miarę O fotografii Susan Sontag. Autor pokazuje, że fotografia jako autonomiczne dzieło sztuki traci dziś na znaczeniu. W zamian staje się nośnikiem naszych codziennych doświadczeń, którymi chcemy się podzielić z innymi

Wojciech Nowicki

Portret rodziny pod kontrolą

Trudno mówić o władzy portretowanej rodziny nad własnym obrazem. Prócz ubrania wszystko znajdowało się w rękach fotografa: to on decydował, w którym ze sztucznych światów umieści swoich modeli

Maciej Topolski

Nikt nie patrzy

Kolekcjonowanie amatorskich albumów fotograficznych pozwala mi praktykować najróżniejsze sposoby patrzenia, interpretowania, wyobrażania sobie mniej lub bardziej prawdopodobnych historii związanych z ludźmi, zwierzętami, rzeczami.

Tomek Kaczor

Siostry Rzeki. Fotoreportaż Tomka Kaczora

Myscowa, niewielka wieś w dolinie Wisłoki, w 2020 r. obchodziła swoje sześćsetne urodziny. Trzystu mieszkańców żyje tu głównie z hodowli krów, rolnictwa lub turystyki. Jest zabytkowy kościół, cmentarz, a po zachodniej stronie wsi rozciąga się Magurski Park Narodowy – ostoja rzadkich gatunków, m.in. żbika, rysia czy orła przedniego.

Filip Springer

W ślad za Bułhakiem

Krajobraz – pisał jeszcze przed wojną – czyli widomość lądu i wody, zespół składników topograficznych, poziomy płaszczyzn, kontury wzgórz, pojemność dali, wszystko, co się składa na oblicze ziemi i wyraża się przestrzenią, linią, zarysem, barwą, światłem, atmosferą, wszystko to wywiera na człowieka wpływ głęboki i nieustanny.

Jakub Kuza

Wojna jest fotografią

„Jedna śmierć to tragedia, milion to statystyka” – pouczał kiedyś jeden z największych w dziejach dyktatorów, świadomy potencjału socjotechniki. I pewnie dlatego przykładał tak wyjątkową wagę do możliwości narzucenia własnej, zazwyczaj propagandowej, narracji o konflikcie dzięki fotografii, filmom oraz literackim i reporterskim tekstom. Ikoniczne zdjęcia odbijają się w naszej pamięci o wiele intensywniej niż daty, miejsca bitew czy nazwiska dowódców armii. Ale czy zawsze znamy całą historię, jaka kryje się za ich powstaniem?

z Rafałem Milachem rozmawia Łukasz Białkowski

Kolektywność, której musiałem się nauczyć

Przez to, że fotografia rejestruje rzeczywistość, często wydaje nam się, że możliwe jest opisanie tej rzeczywistości. Jest to nie tyle błąd, ile myśl bardzo utopijna. Fotografowanie to nieustanna walka z wyobrażeniami.

Artur Madaliński

Przez zdjęcia do świata

Po pięciu latach od świetnego zbioru esejów Dno oka Wojciech Nowicki wraca do pisania o fotografii. I bardzo dobrze, bo mało kto w Polsce – może nikt nawet – nie robi tego tak dobrze jak autor Salek.

Anna Arno

Roman Vishniac – baron Münchhausen w sztetlu

Zdemaskowanie sztuczek Vishniaca nie umniejsza jego dzieła: oczyszczone z propagandowego nalotu, okazuje się bogatsze i wielowymiarowe.

Agnieszka Rzonca

Lustrzane odbicia

Przed wojną to był złoty interes. Fotograf miał w mieście pełne ręce roboty. Niezależnie od statusu społecznego każdy przecież przeżywał chwile warte uwiecznienia. Nic więc dziwnego, że odnalezione niedawno w Lublinie szklane negatywy są tak bardzo różnorodne. Przedstawiają pełen przekrój społeczeństwa – średniozamożnych mieszczan, okolicznych chłopów, robotników, urzędników, strażaków, krawcowe, pielęgniarki, żołnierzy, uczniów.

Olga Drenda

Ratowniczka. O walce ze śmiercią w fotografii Zofii Rydet

Gliwicka Czytelnia Sztuki przypomniała Zapis socjologiczny, dzieło życia Zofii Rydet. Na ścianach sali w podziemiu Willi Caro zgromadzono mnogość obrazów z wnętrza chat, domków, familoków. Podhale, Śląsk, Lubelszczyzna; drewno i glina, pobielone krzywe ściany, tkaniny i wzory. Wśród stareńkich sprzętów wiekowi mieszkańcy. Z mrowia obrazów wyłania się jeden wspólny: dom polski, którego dni dobiegają końca.