Droga do siebie wiedzie przez innego
Twierdzę, że można wierzyć w boskość, ale jednocześnie wątpić i stawiać pytania. Można być też niewierzącym, ale chcieć wierzyć albo przynajmniej zrozumieć i podjąć dialog z tymi, którzy wierzą. Można nawet być jednym rano, a drugim wieczorem – w ciągu jednego dnia.