fbpx
685 - spis treści

685 – spis treści

Leszek Szaruga

Światłość poezji #5

Te zapisy za sprawą swej gęstości przenoszą słowa na nowe poziomy energetyczne, nakazując skupienie myśli w medytacyjnym napięciu wiodącym do poczucia wspólnoty nie tylko ludzkiej, lecz także kosmicznej.

Joanna Mueller

Światłość poezji #4

Dzisiaj ten cichy, głęboki i niepowtarzalny głos poetycki jest słyszalny o wiele pełniej niż wtedy. Miłobędzka stała się mistrzynią dla wielu młodych twórców, dostrzeżono jej rolę w umacnianiu nurtu awangardowego w XX-wiecznej poezji (ona sama zapewne wolałaby mówić o „sztuce niemożliwej”, tak jak jej poetycki pobratymiec Tymoteusz Karpowicz), przede wszystkim jednak doceniono absolutnie niepodrabialny charakter pisma poetki.

Karol Maliszewski

Światłość poezji #3

Pamięć jest zawodna. To były jakieś błyski czy mgnienia.

Anna Kałuża

Światłość poezji #2

jej wiersze są hołdem dla wszystkiego, co żywe, niewymuszonym, niezwykle konsekwentnym. Projekt – językowy, estetyczny – Miłobędzkiej może wydać się zbyt wyrazisty, by nadawał się do kontynuacji, i tak pewnie jest.

691 - spis treści

691 – spis treści

Piotr Kosiewski

„Sztuka zaczyna się od patrzenia…”*

17 października zmarła prof. Małgorzata Kitowska-Łysiak. Była wybitnym historykiem sztuki, świetnym wykładowcą uniwersyteckim, wprowadzającym kolejne roczniki studentów w świat sztuki współczesnej, autorką wnikliwych tekstów. Była też kimś znaczniej więcej: wzorem i stałym punktem odniesienia dla wielu

Krzysztof Wołodźko

Poszukiwany: Jezus Chrystus

Opowieść stara jak dzieje katolicyzmu: Kościół wobec świata, Kościół w świecie. A zarazem: wciąż nowa historia, przeżywana, odczytywana i rozumiana przez następujące po sobie pokolenia wierzących, wszędzie tam, gdzie dotarła Dobra Nowina.

Cezary Kościelniak

Rekonstrukcja christianitas

Najnowsza publikacja o. Macieja Zięby, Nieznane, niepewne, niebezpieczne?, różni się od jego wcześniejszych książek. Autor, znany z interpretacji katolickiej nauki społecznej w sprawach gospodarczych, podjął się tym razem szkicowego nakreślenia przemian percepcji roli chrześcijaństwa w dziejach Europy. Forma eseju nadaje erudycyjnemu wywodowi osobisty ton i czyni go bardziej otwartym na czytelnika.

Paweł Słoń

Liberał i unijny szerpa

Żeby pisać o Unii Europejskiej, trzeba mieć niemałą wiedzę, a także sporą dozę spostrzegawczości i zdolności analitycznych. Dobrze by było, gdyby autor posiadał jeszcze doświadczenie pracy w strukturach europejskich. Szczęśliwie, niedawno ukazały się dwie książki o fenomenie Unii napisane przez filozofów-praktyków.

Joanna Podsadecka, Krzysztof Burnetko, Witold Bereś

Tygodnik, Szef i polityka

Poniedziałek 5 czerwca jest równie gorący jak dzień wcześniejszy. Oba zresztą są gorące w znaczeniu dosłownym i przenośnym. Bo niedziela to dzień wyborów. Pierwszych w powojennej Polsce w pełni wolnych i częściowo demokratycznych wyborów do Sejmu oraz całkowicie wolnych i demokratycznych do Senatu. A w poniedziałek od wczesnego ranka spływają na Wiślną 12 pierwsze wyniki…

Aleksandra Konarzewska

Nowy humanizm, nowa humanistyka

Skąd wziął się pomysł, by zwrócić uwagę na niepełnosprawnych? – to pytanie pojawia się w listach Kristevej i Vaniera jako jedno z pierwszych. Autorzy starają się nie uderzać w wysokie tony. Im poważniejszą kwestię dyskutują, tym większa ich prostota, niemalże dyskrecja.

Anna Mateja

Szczegóły prawie bez wagi. Jeden rok z życia Jerzego Turowicza

„A ja? No cóż, żyję w obłędzie, którego elementy są Wam zapewne znane…” – pisze Turowicz, niespełna sześćdziesięcioletni, w 1972 r. w liście do przyjaciół. Na podstawie drobiazgowych zapisków z kalendarza, sporządzanych przez naczelnego „Tygodnika Powszechnego” od lat przedwojennych do końca życia, dzienników jego przyjaciół, listów i tekstów, spróbuję odtworzyć mniej więcej – ale raczej mniej niż więcej – jeden rok z życia Jerzego Turowicza.

Jerzy Turowicz

Sprawa katolicyzmu

Sięgnięcie do korzeni współczesnego kryzysu europejskiego odkrywa nam jako najgłębszą i najistotniejszą jego przyczynę tylko to jedno: odejście od chrześcijaństwa.

Janusz Poniewierski

Jerzy Turowicz: powrót człowieka mądrego

„Kilkadziesiąt wydarzeń zaplanowała na ten rok Fundacja Jerzego Turowicza, by uczcić przypadające 10 grudnia stulecie urodzin” swojego patrona – pisała 28 stycznia br. (nazajutrz po uroczystej inauguracji owego Roku) „Gazeta w Krakowie”. Wśród tych wydarzeń miały się znaleźć publikacje, wystawy, konferencje naukowe i wiele – bardzo wiele – spotkań.

Janusz Poniewierski

Powszechny znaczy katolicki. Stulecie urodzin Jerzego Turowicza

W dorobku publicystycznym Jerzego Turowicza znajdujemy ogromną liczbę tekstów o Kościele i katolicyzmie rozumianym jako droga i życiowy wybór. Bo tajemnica Kościoła stanowiła jedną z największych jego fascynacji

Dariusz Kosiński

Dramat krzyżowy

Wystąpienie obrońców krzyża było wyrazem wiary, ciemnej, nieortodoksyjnej, szalonej, ale silnej w aktach spełnienia. Wiary, która nagle wytrysnęła spod lawy w miejscu przygotowanym na potrzeby ceremonii stanowiącej kolejną sekwencję politycznej gry. Erupcja ta rzeczywiście przekraczała granice mieszczańskiej przyzwoitości i dobrego smaku, kompromitując wszystkich salonowych skandalistów i klubowych rewolucjonistów.

z Bartoszem Szydłowskim rozmawia Justyna Siemienowicz, Agnieszka Rzonca

Boscy komedianci

Wierzę, że teatr może towarzyszyć nam na co dzień, promując pewne postawy, wrażliwość. W starożytnej Grecji sztuka była świętem, ale był to pewien obrządek codzienności. Miarą jakości życia teatralnego nie jest liczba sprzedanych biletów i nagród festiwalowych, ale liczba teatrów amatorskich działających w danym mieście.

Tadeusz Kornaś

Ewangelia i msza w teatrze

Dwa filary chrześcijaństwa – Pismo i liturgia – zostały zaprezentowane jako spektakle krytyczne, ignorujące fakt, iż dziedziny te powiązane są z wiarą. Nie zdarza się to w historii teatru po raz pierwszy. Zarówno w Ewangelii Kaczmarka, jak i Mszy Żmijewskiego było jednak coś całkowicie oryginalnego – obojętność.

ks. Wojciech Sadłoń SAC

Kościelny trzeci sektor w statystykach

W ostatnim czasie, w związku z debatą wokół przekształcania Funduszu Kościelnego, często pojawiało się twierdzenie, że Kościół robi wiele dobrego dla społeczeństwa. Dzięki współpracy Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego SAC z Głównym Urzędem Statystycznym od kilku lat w coraz większym zakresie tworzony jest statystyczny opis tego „wytwarzanego” przez Kościół dobra.

z Kubą Wygnańskim rozmawia Marzena Zdanowska

Być dobrym w czynieniu dobra

Wielu z tych ludzi, którzy uważają się za filantropów, jest mizantropami i patrzy z góry na potrzebujących wsparcia. A pomaganie innym wymaga szacunku dla tych osób i troski o to, aby odzyskały niezależność. Każdy się z tym zgodzi, ale w praktyce, w działaniach organizacji pomocowych – również kościelnych – często mamy do czynienia z podejściem paternalistycznym, hierarchicznym i uzależniającym od pomocy.

Marzena Zdanowska

Nieoczywistość wcielenia

Wśród duszpasterzy nie ma jednomyślności w kwestii zaangażowania katolików na rzecz dobra wspólnego. Aktywność społeczną pewni duchowni uznają za priorytet, inni za hobby, które w nadmiarze może być szkodliwe.

Timothy Garton Ash

Kryzys Europy. Część I

Gdy młodzi Europejczycy od Portugalii po Estonię i od Finlandii po Grecję takie wartości, jak wolność, pokój, dobrobyt i bezpieczeństwo socjalne uznawali za coś pewnego, w tym samym czasie wiele rządów, firm i gospodarstw domowych zadłużało się ponad miarę.

Zbigniew Mikołejko

Piknik na skraju Apokalipsy

Żerujemy jedynie w stosie odpadków, w resztkach rozmaitych fundamentalizmów i traktujemy nieświadomość, potknięcia, ograniczenia, parataksy, bezsensowność lub paradoksy jako podstawę wiary w potęgę nowego i w obietnice zmian. Taki to piknik, taka to kaleka apokaliptyczność – zawsze niepewna i zawsze przerażająca.

Katarzyna Tempczyk

Kalendarze dni ostatnich. Idee apokaliptyczne we współczesnych ruchach religijnych

Tylko nieliczne wspólnoty religijne reagują na niespełnienie się przepowiedni dotyczących daty końca świata tak, jak członkowie południowokoreańskiego Kościoła Misyjnego Dami, którzy, pozbywszy się wszelkich dóbr, w przewidzianym przez siebie dniu zasiedli wspólnie w oczekiwaniu na koniec świata, a kiedy ten nie nadszedł, po prostu rozeszli się i rozwiązali Kościół.

Dariusz Kot

Jezus zapomniany: prorok apokaliptycznego Królestwa

Hipoteza apokaliptyczna, według której Jezus wierzył w rychły koniec świata, wywołała gwałtowny i całkowicie zrozumiały sprzeciw Kościołów. Oznaczała przecież, że Syn Boży pomylił się, głosząc bliskość czasową Królestwa! Co gorsza, jego etyka okazałaby się przydatna jedynie w krótkim „okresie przejściowym” – kilku, najwyżej kilkudziesięciu lat poprzedzających nadejście Dni Ostatnich.

z ks. Robertem J. Woźniakiem rozmawia Tomasz Ponikło

Końca świata nie będzie

Nie ma w chrześcijaństwie „końca świata”, bo świat się nie skończy, lecz zostanie przemieniony w swoim sposobie istnienia na taki, jakim zaplanował go Bóg w jego ostatecznej formie.

z ks. Wacławem Hryniewiczem rozmawia Justyna Siemienowicz

Czeka nas wielkie zdumienie

Apokalipsa to niezwykła księga nadziei, na miłość Boską! Tylko nie nauczyliśmy się jej czytać!

Dominika Kozłowska

O miłości nieoczywistej

W grudniowym numerze miesięcznika „Znak” poruszamy temat miłości. Czynimy to jednak nie wprost, podchodząc do niego od mniej oczywistych stron. Tylko pozornie pytanie o koniec świata, które stawiamy w Temacie Miesiąca, jest z tą kwestią niezwiązane. Wśród chrześcijan pojawiają się nieraz interpretacje z ducha manichejskie: wprawdzie to, co stworzył Bóg było dobre, ale człowiek za sprawą grzechu pierworodnego, sprowadził na świat zło.

690 - spis treści

690 – spis treści

Józefa Hennelowa

Coraz bliżej albo coraz mniej

Na moim niewielkim blokowisku już drugi raz w ciągu kilku lat zdarzyło się coś, o czym naturalnie nie pisały ani gazety, ani czego nie relacjonowała telewizja. A jednak uważam to za sygnał, którego znaczenie wydaje mi się większe, niż potrafię obecnie ocenić, bo jest to dla mnie niewytłumaczalne.

Janusz Poniewierski

Cichociemny

Antoni Pospieszalski (ur. 1912) był zaledwie o miesiąc starszy od Jerzego Turowicza. I − tak samo jak naczelny „Tygodnika Powszechnego” − parał się dziennikarstwem i pisał o sprawach wiary. Ale pisał inaczej: w sposób dużo mniej wyważony, ostrzej, balansując nierzadko na granicy ortodoksji.

Redakcja

O religii bez namaszczenia

10 listopada br. mija 100. rocznica urodzin Antoniego Pospieszalskiego, emigracyjnego publicysty interesującego się szczególnie problematyką religijną. Naszym zdaniem jest on autorem, którego ciągle warto czytać – z tego względu publikujemy poniżej małą antologię jego tekstów.   

Adam Lipszyc

Czerniowce koło Sadogóry

W tomie Die Niemandsrose (Róża niczyja) z roku 1963 Paul Celan pomieścił wiele ze swoich najświetniejszych wierszy. Jeden z nich ma wszakże charakter wyjątkowy, już choćby dlatego, że jest to jedyny utwór poety, w który wpisane jest jego imię i nazwisko, choć nazwisko poetyckie właśnie, a nie to z metryki urodzenia: Paul Antschel.

Mirosław Jasinski

Teologia wspólnoty z Qumran

Theologisches Wörterbuch zu den Qumrantexten jest cennym owocem ponad 60 lat badań nad tekstami qumrańskimi. Słownik pozwala dostrzec różnorodność i złożoność judaizmu przełomu czasów, niesie pomoc w etymologicznym i semantycznym rozumieniu Biblii Hebrajskiej. Przede wszystkim zaś poszerza naszą wiedzę o wspólnocie z Qumran w zakresie takich ważnych myśli teologicznych, jak zmartwychwstanie, mesjanizm, apokaliptyka czy eschatologia.

Anna Arno

Zarobić na niebo

Z okazji setnej rocznicy urodzin Bolesława Micińskiego ukazały się niedawno jego Pisma zebrane. Obok publikowanych wcześniej esejów uwzględniono w nich notatki do nieukończonych szkiców, a także teksty pominięte lub skreślone przez cenzurę w wydaniu Pism z 1970 r.

Mikołaj Jazdon

Inspiracje

Polska Szkoła Dokumentu to nazwa serii wydawniczej, w ramach której Polskie Wydawnictwo Audiowizualne (obecnie Narodowy Instytut Audiowizualny) wydało w ostatniej dekadzie zbiór albumów DVD z filmami kilku czołowych reprezentantów polskiego kina dokumentalnego.

z Arturem Liebhartem rozmawia Sławomir Kwiecień

Historie, które wychodzą poza ekran

Na film dokumentalny patrzę jak na dziedzinę sztuki filmowej, która nie funkcjonuje w getcie, lecz jest częścią kina artystycznego. Nie może być nic gorszego dla filmu dokumentalnego niż odgrodzenie go od ogólnego nurtu i mówienie o nim jako o czymś wyjątkowym. Wtedy pojawia się kategoria: dokument, i zaczynają kłopoty. Dokument, czyli co?

Mikołaj Jazdon

Filmowa sztuka faktu

Znakiem rozpoznawczym „polskiej szkoły dokumentu” stał się krótkometrażowy film – przeznaczony do rozpowszechniania w kinach – w którym konkretne osoby, wydarzenia, zjawiska, pokazywane były z wyraźnym zaznaczeniem autorskiego punktu widzenia, dbałością o stronę formalną, oraz dążeniem do nadania dziełu rangi uogólnienia, metafory.

Mieczysław Porębski

Polskość jako sytuacja

Oprócz zagrożenia przez to, co obce, istnieje także zagrożenie przez samą polskość i jej zaniechanie.

Maria Poprzęcka, Jacek Sempoliński, Jacek Woźniakowski, Marta Tarabuła, Anna Baranowa, Krystyna Czerni, Agata Bielik-Robson

Lekcja Porębskiego

Mieczysław Porębski był nie tylko wybitnym uczonym i mądrym nauczycielem, który pokazywał, jak rozumieć i przeżywać sztukę, ale posiadał także dar prawdziwej, bezinteresownej przyjaźni. Jego inspirująca osobowość przyciągała studentów, artystów, ludzi pióra, naukowców. Kilku z nich opowiada o swoich spotkaniach z Profesorem.

z Pawłem Śpiewakiem rozmawia Adam Puchejda

Prawa większości

Za państwem stoi demokracja, tzn. wola ludu, i to ona formuje dezyderaty dotyczące norm kulturowych, które stają się częścią procesu politycznego, np. w postaci instytucji pamięci, instytucji edukacyjnych. Dlatego też państwo musi uwzględnić ten polityczno-kulturowy impuls, płynący od społeczeństwa, i uwzględnić go w formie prawnej. Nie może powiedzieć, że to jest narodowe, dlatego się tego pozbywam.

z Markiem-Olivierem Hermanem rozmawia Marzena Zdanowska

Po pierwsze, nie szkodzić

Prawa ludzi głodujących powinny być dla polityków co najmniej tak samo ważne jak interesy ich bezpośrednich wyborców – polskich rolników, brytyjskich przedsiębiorców z sektora naftowego, hiszpańskich pracowników rafinerii. Istnieje niestety długa lista działań Unii Europejskiej, które pogłębiają problemy cierpiących głód.

Adam Puchejda

Chwiejna równowaga

Pisząc o demokracji niechętnie wspominamy o narodzie. Czy można jednak oddzielić jedno od drugiego? Czy można mówić o demokracji nienarodowej?

Barbara Lech, Dorota Moran

Dokąd prowadzi chłopska droga?

Idea powstania ruchu La Via Campesina pojawiła się na fali niezadowolenia z wpływu neoliberalnej polityki na rolnictwo – wolny handel, niskie ceny i uprzemysłowienie przyczyniły się do zubożenia i marginalizacji wsi. Był to ruch ludzi ubogich, który oddawał głos rolnikom i stawiał się w wyraźnej opozycji do agencji pomocowych i organizacji pozarządowych.

Agnieszka Sapa

Raport o stanie głodu

Rolnictwo industrialne umożliwiło niespotykany wcześniej wzrost produkcji żywności, ale miało też negatywne efekty – zanieczyszczenie wód i powietrza, erozja gleby, ograniczenie bioróżnorodności. Wywołało to krytykę i zaowocowało poszukiwaniem alternatywnych modeli rolnictwa. Zwiększone oczekiwania wobec sposobów produkcji żywności nieuchronnie łączą się dziś z dylematem: w jaki sposób wyżywić ludność świata, nie generując negatywnych skutków ubocznych?

Marzena Zdanowska

Łańcuchy pokarmowe

Problem głodu uważano pierwotnie za niedostatek żywności. Później zaczęto go identyfikować z ubóstwem i brakiem możliwości zakupu jedzenia. Prawdopodobnie stawienie czoła temu wyzwaniu będzie nieefektywne dopóty, dopóki nie stanie się ono rzeczywistym priorytetem politycznym, a dostęp do żywności nie zostanie uznany na arenie międzynarodowej za prawo człowieka możliwe do wyegzekwowania na drodze sądowej.

Szymon Szczęch

„Złe” inspiracje

Pytanie unde malum?, jak stwierdza w obecnym numerze Tadeusz Gadacz, jest odwieczne. Nie dziw więc, że „Znak” powraca do niego co jakiś czas na swoich łamach.

z Tadeuszem Gadaczem rozmawia Szymon Szczęch

Czas chronić humanum

Istnieją takie pytania, które nie my stawiamy, tylko one nas stawiają pod znakiem zapytania, tak jak pytanie o sens. Czasem człowiek nie chciałby pytać o sens swojego życia, ale to pytanie po prostu przychodzi i nie możemy przed nim uciec. „Skąd zło?” jest jednym z takich pytań.

z Jerzym Vetulanim rozmawia Justyna Siemienowicz

Ten zły w nas

Agresja przy obecnych komfortowych warunkach bytowania nie jest już zasadniczo potrzebna i z mechanizmu przystosowawczego przeobraziła się w destruktywny. Rozmawiamy jako intelektualiści XXI w., a w głowach mamy jeszcze zbieracza-łowcę z paleolitu. To jest ten zły w nas, któremu czasami udaje się wyjść na zewnątrz.