fbpx
Bartłomiej Dobroczyński

Też chcę to przeżyć

W erotyce jesteśmy najbardziej niepowtarzalni, jesteśmy sobą, a to wiąże się z ryzykiem, że niekoniecznie musimy zostać zaakceptowani przez innych. Japończycy mawiają, że mamy różne twarze, w tym taką, której nigdy nikomu nie pokazujemy. W niej jesteśmy najprawdziwsi.

Bartłomiej Dobroczyński

Dziewczynka z różową kokardą w farbowanych włosach albo zabawa w chowanego z Janką Katz

To zawsze jest trochę taka moja prywatna pokuta. Albo, jakby popatrzyć na to inaczej, gorzka medytacja.

Bartłomiej Dobroczyński

Eros nie mieszka w Polsce

Pleban, powstaniec i Matka Polka, dziedzic i chłopi – to nie jest konstelacja, w której mogłaby się ukształtować jakaś ars amandi, filozofia erotyki, refleksja nad sferą zmysłową.

Mira Marcinów, Bartłomiej Dobroczyński

O wstydzie monologi bezwstydne

Przekroczenie pewnej granicy wstydu prowadzi do cyfrowego ekshibicjonizm (digital exhibitionism), paradoksalnie, piętnowanego. Mamy się wstydzić tego, że się nie wstydzimy. Ale i przeciwnie, mamy się wstydzić tego, że się wstydzimy. Wstyd jest na pokaz. Wydaje się bardziej powierzchowny niż poczucie winy, mniej zaawansowany. Wiąże się z lękiem przed tym, co ludzie powiedzą, przed zhańbieniem, ujmą na honorze lub złą reputacją.

Bartłomiej Dobroczyński, Karol Tarnowski, Piotr Sikora, Justyna Siemienowicz, Janusz Poniewierski, Krzysztof Mech

Obrazy Boga

Obrazy Boga jedynie na coś wskazują, a dystans pomiędzy nimi i tym, na co wskazują, jest tak ogromny jak między palcem i księżycem. To, co jest w naszym zasięgu, to tylko ten wskazujący palec, opowieść na temat pewnego doświadczenia. Ale i z niego nic nie można wnosić, bo ono także jest bardzo cząstkowe. W buddyzmie zen mówi się: „przed satori góry były górami, chmury chmurami, nagle przestały nimi być, ale potem z powrotem stały się górami…”

Bartłomiej Dobroczyński

Mięso bogów

Niezależnie od tego, na jak wiele sposobów będziemy walczyć z narkomanią i przestępczością narkotykową, jeśli nie ulegnie zmianie obecny kształt naszej kultury, rezultat najprawdopodobniej okaże się znikomy, a spożycie substancji psychoaktywnych będzie z czasem rosło coraz bardziej.

Bartłomiej Dobroczyński

Jutro to teraz, tylko inne teraz

Coraz bardziej rozbudowana będzie sieć powiązań jednostki ze światem mediów. Każdy będzie uwięziony w bani z informacjami adresowanymi wyłącznie dla tej jednej osoby i będzie nimi efektywnie powodowany. Informacje i usługi będą dobrze dopasowane do konsumenta i będą go prowadzić w kierunku, który jest atrakcyjny dla konkretnej jednostki i zgodny z interesami producentów. Czy to jest teoria spiskowa dziejów? Nie. To raczej neodarwinizm w wersji korporacyjnej.

Bartłomiej Dobroczyński

Szlachetny banita na wygnaniu. Czy jest miejsce dla duszy w psychologii?

Co takiego wydarzyło się w dziejach myśli psychologicznej, że dusza nie tylko przestała być przedmiotem zainteresowania współczesnych nauk empirycznych, ale sama została skazana przy tym na nieodwracalną, jak się zdaje, banicję?

Bartłomiej Dobroczyński

Tożsamość, wspólnota i odpowiedzialność

Poproszony o skomentowanie dyskusji poświęconej ,,duchowemu atlasowi świata”, postanowiłem przedstawić własną wizję najważniejszych duchowych (czytaj: fundamentalnych dla człowieczeństwa) wyzwań i problemów, jakie niesie ze sobą teraźniejszość i najbliższa przyszłość.

Bartłomiej Dobroczyński

Psycholog, dr hab., prof. UJ. Zajmuje się historią psychologii, psychopatologii i psychoanalizy, irracjonalizmem oraz sztuką i alternatywnymi ruchami kulturowymi