fbpx
z Oddbjørnem Birgerem Leirvikiem rozmawia Miłosz Puczydłowski Listopad 2013

Religia państwowa i wielość kultur

Kwestia równouprawnienia pozostaje niezwykle silnie obecna w Skandynawii i pytania o rolę kobiet stanowią także centralny temat w oficjalnym dialogu międzyreligijnym.

Artykuł z numeru

Atlas polskich mężczyzn

Atlas polskich mężczyzn

Panie Profesorze, chciałbym porozmawiać o zmianach społecznych i o powiązanych z nimi zmianach religijnych, które dokonały i dokonują się w Norwegii. Obrazują je np. publikowane cyklicznie raporty Centralnego Urzędu Statystycznego w Norwegii, przewidujące, że za 20–30 lat co czwarty mieszkaniec Norwegii będzie imigrantem lub będzie posiadał imigranckie korzenie. W jaki sposób zmieniło się społeczeństwo norweskie w ciągu ostatnich 20–30 lat?

Faktycznie w ostatnich dekadach zaszły ogromne przemiany zarówno kulturowe, jak i religijne. Patrząc z perspektywy religii, największymi grupami imigrantów są muzułmanie i katolicy. Weźmy imigrację muzułmańską jako przykład: w roku 1980 w Norwegii było ok. 10 tys. imigrantów o muzułmańskich korzeniach, w 1990 – 40 tys., w roku 2000 było ich 80 tys., a w 2010 – 180 tys. Dziś muzułmańskich mieszkańców Norwegii może być nawet 200 tys., co stanowi ok. 4% całej populacji. Wśród nich 110 tys. to członkowie organizacji muzułmańskich. W niektórych częściach kraju ten procent jest dużo wyższy. W Oslo ok. 8% mieszkańców to członkowie wspólnot istniejących przy meczetach.

W ostatnich latach znacząco wzrósł także procent katolików, na czele z polskimi imigrantami jako najszybciej rosnącą grupą. Liczba członków Kościoła katolickiego wzrosła z 14 tys. w roku 1980 do 103 tys. w roku 2012. Biskup katolicki Oslo przypuszcza, że obecnie w Norwegii mieszka ponad 200 tys. katolików1. Kościół luterański – Den norske kirke (Kościół norweski) skupia wprawdzie o wiele więcej członków, ok. 77% populacji, ale w jego przypadku ten procent maleje, zwłaszcza w Oslo, gdzie zaledwie trochę ponad połowa mieszkańców (57%) należy do tego Kościoła.

W jaki sposób zatem sytuacja ta wpłynęła na kształt współczesnej religijności w Norwegii?

Szczególną rolę odgrywa tutaj imigracja muzułmańska. Religijność muzułmańska jest dużo bardziej widoczna na ulicy niż luterańskie chrześcijaństwo, które u wielu wyznawców przyjmuje postać prywatnej praktyki religijnej. Muzułmanie wzbudzają również dużo większe zainteresowanie w mediach, często jest ono nacechowane krytycznie. Z drugiej strony w ciągu ostatnich 20 lat zbudowano wiele forów religijnego dialogu pomiędzy wyznawcami różnych religii. Dyskusja o religii i kulturze jest tam dużo bardziej otwarta i pełna wzajemnego zaufania, szczególnie w ramach narodowej Grupy ds. kontaktów pomiędzy Kościołem norweskim a Radą Islamską (Islamsk Råd). Istnieje duży kontrast pomiędzy polemiczną debatą dotyczącą religii, która toczona jest w mediach, a budującą zaufanie debatą prowadzoną pomiędzy wyznawcami różnych religii i wyznań – także Kościół katolicki bierze w niej udział.

Wspomniał Pan rolę mediów w debacie religijnej. Czy media nie utrudniają dialogu międzyreligijnego i debaty wewnątrz Kościoła, gdy kwestie religijne przedstawiają jako bardzo kontrowersyjne tematy?

Chcesz przeczytać artykuł do końca?

Zaloguj się, jeden tekst w miesiącu dostępny bezpłatnie.

Zaloguj się